Created with WebWave CMS

Już od listopada na sklepowych półkach i witrynach można zobaczyć bąbki, Mikołaje i inne świąteczne dekoracje. Jest to dla nas znak, że powoli trzeba rozglądać się za prezentami dla najbliższych ;) W tym roku upominki kupiłyśmy ze sporym wyprzedzeniem, także na spokojnie mogłyśmy zająć się szukaniem inspiracji na ich zapakowanie. Pomimo, że sklepy dysponują ogromną gamą „gotowców”, to my jesteśmy zwolenniczkami przygotowania własnego opakowania na prezent. Lubimy razem z siostrą siadać wśród porozrzucanych ozdób i zawsze próbujemy stworzyć coś oryginalnego ;) To jeden z elementów Magii Świąt. W tym roku postawiłyśmy na bardzo prosty wzór. Generalnie nie jesteśmy fankami rustykalnych ozdób, ale jeśli chodzi o pakowanie prezentów, to uważamy, że pasują one do leśnego klimatu, który tworzy świeża, pachnąca choinka. Akcesoria kupiłyśmy już w listopadzie w jednym ze sklepów sieci Flying Tiger Copenhagen, od niedawna znajdującym się w SKENDE Shopping Lublin. Podstawa to oczywiście zwykły, szary papier. Do przyozdobienia go i nadania charakteru dobrałyśmy jeszcze zestaw odpowiednich tasiemek i (czerwone kuleczki ;)). Oczywiście nie mogło zabraknąć także zawieszek, na których będzie widniał napis z imieniem szczęśliwca, do którego trafi prezent ;) Kiedy udało nam się zgromadzić wszystkie niezbędne rzeczy, przystąpiłyśmy do pakowania ;) Chciałyśmy każdemu prezentowi nadać indywidualnego charakteru. Wykorzystałyśmy gałązki świerku (które cudownie pachniały), suszone plastry pomarańczy, szyszki oraz gotowe ozdoby. Pakowanie to była naprawdę ogromna przyjemnośc… i satysfakcja ;)

Mamy nadzieje, że spodobają Wam się nasze pomysły, a może nawet się kiedyś nimi zainspirujecie… ;) Jedno jest pewne – warto samemu przygotować takie opakowania. Zobaczycie jak miło zareagują Wasi bliscy. Już to będzie dla nich prezentem ;)

Parenting & Lifestyle