Created with WebWave CMS
Hiszpania była drugim kierunkiem, po Chorwacji, który zapragnęłyśmy odwiedzić. Nie ukrywamy, że w dużej mierze było to spowodowane możliwością spełniania tam jednego z naszych największych marzeń, a mianowicie spotkania z delfinami ! Zawsze staramy się mieć wszystko dopięte na ostatni guzik, więc zaplanowałyśmy wycieczkę skrupulatnie dzień po dniu. Często podróżujemy na własną rękę, gdyż oferty biur podróży nie są w stanie sprostać naszym wymaganiom, jeśli chodzi o miejsca, które chcemy zobaczyć. Tak i tym razem zamówiłyśmy bilety prywatnie, tylko jeśli chodzi o hotel skorzystaliśmy z usług Itaki.
Zatrzymaliśmy się w Lloret de mar. Jest to chyba najbardziej popularna miejscowość wypoczynkowa w południowej części Costa Brava. Piękne plaże, roślinność, mnóstwo barów i dyskotek sprawiają, że co roku przyjeżdża tu wielu turystów.
Będąc w Lloret de mar warto pospacerować trochę wzdłuż plaży, widoki są naprawdę piękne.
W odległości ok. 8 km od Lloret, w Blanes znajduje się przepiękny ogród botaniczny Jardí Botánic Marimurtra.
To jeden z najpiękniej położonych ogrodów botanicznych na świecie. Alejki wytyczone wśród roślinności w wielu miejscach prowadzą na krańce klifów. A z nich roztaczają się bajeczne widoki na malownicze zatoczki i postrzępione wybrzeże Costa Brava. Jardí Botànic Marimurtra zajmuje powierzchnię ok 16ha. Znajdują się tu kolekcje roślin tropikalnych, śródziemnomorskich, bananowce, kaktusy, palmy itp. - jest to perełka świata botaniki. Część ścieżek poprowadzona jest tak by podziwiać cudowne klify oraz turkusowe morze. Na terenie ogrodu znajdują się dwa punkty widokowe.
Pisząc ten post nie możemy nie wspomnieć o Marineland. To tam spełniłyśmy jedno z naszych największych marzeń. Cudownie było płakać ze szczęścia, wzruszenia… Co było naszym marzeniem? Delfiny, móc je dotknąć… Pokaz ich umiejętności i zwinności był niesamowity. Do dzisiaj słysząc piosenkę „Euphoria”-Loreen, którą puścili podczas pokazu, wracamy we wspomnieniach do tej emocjonującej chwili.
Oprócz delfinów w Marineland można zobaczyć pokazy z udziałem papug, lwów morskich, a także spędzić czas w aqua parku. Polecamy!
Będąc w Lloret de mar koniecznie trzeba się wybrać na wycieczkę do oddalonej o 70km Barcelony. My tak zrobiliśmy. Wynajęliśmy samochód i wybraliśmy się na zwiedzanie. Jednym z naszych przystanków był Park Güell. Przepiękne ogrody, elementy architektoniczne, zdobienia, mozaiki… Trzeba przyznać robią wrażenie. To wyjątkowy park, wyróżniający się na tle innych europejskich parków. Będąc w Barcelonie po prostu nie można go nie zobaczyć!
Oczywiście nie da się uniknąć tam tłumów ;) ale mimo wszystko naprawdę warto !
Niewątpliwie najbardziej znanym zabytkiem kojarzącym się z Barceloną jest Sagrada Familia, którą budują od 1882 roku.
Oczywiście miejsc do zwiedzania jest dużo, jak chociażby stadion FC Barcelony - Camp Nou ;) Nam udało się go zobaczyć tylko z zewnątrz.
Spacerując uliczkami Barcelony warto zatrzymać się w jednej z tamtejszych knajpek. Paella i Sangria, to menu obowiązkowe !
Jak już pewnie wiecie, wybierając się na wycieczkę, zawsze chcemy wycisnąć z danego miejsca jak najwięcej. Będąc w Hiszpanii nie mogłyśmy się nie skusić na jednodniową wycieczkę na Majorkę ! Był to strzał w dziesiątkę! Krótki lot z Barcelony i byłyśmy na miejscu ! Piękne plaże, roślinność, cudowne jedzenie i woda ciepła jak w wannie ! Musimy przyznać, że nigdzie plażowanie nie było tak wspaniałe, jak tam!
Będąc na majorce wybrałyśmy się też do jednej z ich słynnych jaskiń. Smocza Jaskinia jest najsłynniejszą majorkańską grotą udostępnioną do zwiedzania. Szczyci się ona jednym z największych podziemnych jezior na świecie, na którym odbywają się koncerty muzyki klasycznej !
Jest klimat !
Pozwiedzałyśmy też malowniczą okolicę...
Jak zawsze było intensywnie, ale wspaniale ! ;)
Parenting & Lifestyle